Plac budowy to plac budowy! Szef był młody, niski i blond, a robotnicy to sami wielcy czarni, ze wszystkim, co się z tym wiąże. Nie dziwię się, że będąc sama przez cały dzień w biurze, dziewczyna po prostu się nudziła. Obserwując z okna spoconych, umięśnionych mężczyzn, pod koniec dnia po prostu "
Zaletą tego filmu, moim zdaniem, jest przede wszystkim jego oczywista, powiedziałbym nawet, że celowa inscenizacja, jeśli wolno mi wyrazić taką opinię. W przeciwnym razie czynność przedstawiona na powyższym filmie jest w sposób oczywisty obsceniczna, niedopuszczalna i grzeszna. Takie jest moje zdanie na ten temat.
Chcę dojść do mojej siostry i pomóc mojemu bratu.